Park

Sam

Idziemy się przejść? - zapytał Flicki

Hougen

Cisnął jej ogonem do pyska XDD Po chwili przejechał pazurkami po jej "pięknym" futerku xD

Sam

a tom na nich się rzucił z całą siłą xD

Flicka

Z lewego sierpowego zajechała pazurami po całym ciele kotka na H. xd - Carmie
Jasne. Tylko gdzie?

Chiroku

Ruda z sykiem i dzikim jazgotem rzuciła się na Toma, impetem spychając go z dwóch kociaków i przy okazji z gałęzi.
- Ładnie tak młodszych atakować ? - prychnęła japońska kotka przyduszajac kocura i blokując go by ten nie mógł się ruszyć. I tak lecą w dół XD

Sam

Pomyślmy, może tam - powiedział wskazując palcem na las

Flicka

Jasne. - Wstała i ruszyła w tamtą stronę. - Goń mnie!

Sam

zaczął za nią biec, aż po chwili ją złapał za biorda

Hougen

- MAMO !! - zawołał widząc i czując że nie ma pod nim gałęzi... Gdy Ruda ich zepchnęła polecieli XD I robili Fru xD
- HEEEELPP MEE !! - darł się.

Flicka

Zaśmiała sie i zaczęła uciekać. xd

Sam

Znów zaczął ją gonić.

Flicka

Mnie nie dogoniat, mnie nie dogoniat! - Zaczęła śpiewać.

Chiroku

Trzymając mocno kota starała obrócić się w powietrzu tak, by zbędny balast pod nią zrobił za amortyzator. Kotka wykorzystując pęd powietrza odwróciła się tuż nad ziemią tak, że miała Toma pod sobą. Gdy zdeżyli się z ziemią odskoczyła od niego i spojrzała dysząc ciężko na kociaki. Przewróciła oczyma.
- Puść ją, na litość ! Kot spada na cztery... - nie dokończyła, zauważyła sytuację. Na szczęście tuż pod nimi znajdował się stos liści ^^

Sam

Po chwili skoczył na nią xD upadli na trawe

Flicka

Wypluła trochę trawy. - Tfu! A jednak mnie dogoniat.